Oddech Aniołów… i mój powrót do Mordoru
Niekórzy pamiętają zapewnie moje zmagania w ubiegłym roku podczas TDS ? biegu, który tak mnie zaczarował, że wróciłam tam po roku. Ukończyłam wydłużoną 119km trasę ze świetnym wynikiem. Była inna pogoda, inne wrażenia i inne wspomnienia. Te wspomnienia dedykuję mojej córce Dominice. …..Dzień zapowiadał się słoneczny i ciepły. Błękit nieba