Będąc na diecie bezglutenowej szukałam przepisów na smaczne pierniczki. Udało mi się coś znaleźć, zmodyfikować i powstał przepis na zdrowszą wersję ciastek korzennych o wspaniałym smaku. Ich dodatkową zaletą jest to, że od razu po upieczeniu są miękkie. Doskonale smakują nawet bez lukru.

Składniki:

100g masła

szklanka cukru trzcinowego

2 jajka

100ml miodu

200g mąki gryczanej

200g mąki z amarantusa

100g mąki gryczanej do podsypania przy wałkowaniu

1 łyżeczka sody oczyszczonej

3 łyżeczki korzennej przyprawy ( kupuję gotową mieszankę w sklepach ze zdrową żywnością), można też namieszać samemu dodając cynamon, kardamon, goździki, gałkę muszkatołową, imbir  i czarny pieprz.

Przygotowanie:

Masło, miód i  cukier rozpuścić w kąpieli wodnej, dodać przyprawę. Mąki zmieszać osobno z sodą. W misce  ubić trzepaczką jajka, dodać lekko wystudzoną płynną masę miodową, mąki i zagnieść ciasto. Ciasto owinąć folią i wstawić do lodówki na 3 godziny.  Wałkować na posypanej mąką stolnicy i wycinać pierniki. Piec w piekarniku z termoobiegiem 7 min w temperaturze 180 stopni.

Smacznego!